Każdy z nas chciałby przerzucić się na
zdrowy tryb życia, jednak wraz z wprowadzeniem nowej diety nie potrafimy
utrzymać jej przez dłuższy okres. W jaki sposób możemy to zmienić? Kluczem do
sukcesu jest zasada małych kroczków.
Jeśli, póki co, nasze odżywianie bazuje na
produktach wysoko przetworzonych, takich jak pożywność z McDonald’a, trudno nam
się będzie przestawić od razu na domowe sałatki. Ja niestety miałem
taki sam problem. McDonald po siłowni zdarzał się aż za często, ale ze względu
na aktywność fizyczną nie odczułem zwiększenia się mojej wagi.
Jedzenie „na mieście” jest dużą pokusą,
ale można ją zawsze zminimalizować. W tym celu należy przygotować
zdrowy posiłek w domu (najlepiej dzień wcześniej).
Co będzie najlepsze do przygotowania? U mnie to były zazwyczaj kanapki z szynką, bądź sałatka.
Z uwagi na nadzwyczajną sytuację mamy
teraz bardzo dobrą możliwość na rozpoczęcie zdrowego stylu życia. Wybierając
nasze zakupy sięgnijmy po wysoce odżywcze produkty oraz ograniczmy spożycie
cukru.
Moja przykładowa lista zakupów wygląda następująco:
·
Chleb – najlepiej
razowy,
·
Ryż
·
Makaron
·
Serek wiejski
·
Twaróg
·
Płatki owsiane
·
Mleko
·
Cebula
·
Czosnek
·
Marchew
·
Papryka
·
Pieczarki
·
Pomidory
·
Jajka
·
Sałata
·
Jabłka
·
Banany
·
Kiwi
·
Warzywa na
patelnie
Jak
widzicie nie są to produkty, które od razu kojarzą nam się z byciem „fit”. Nie
są to także produkty niezdrowe. Wiele z nich dostarcza błonnika i witamin
niezbędnych do naszego dobrego samopoczucia.
Nie musicie od razu restrykcyjnie wybierać tylko kasze jaglane, czy ryże parboiled. Ważne, żebyście małymi krokami mogli jeść coraz to zdrowsze posiłki.
Zacznijcie od tej listy powyżej, a później z biegiem czasu będziecie mogli wkomponować nowe produkty do swojej lodówki.
Nie musicie od razu restrykcyjnie wybierać tylko kasze jaglane, czy ryże parboiled. Ważne, żebyście małymi krokami mogli jeść coraz to zdrowsze posiłki.
Zacznijcie od tej listy powyżej, a później z biegiem czasu będziecie mogli wkomponować nowe produkty do swojej lodówki.
Co warto wyeliminować:
·
Serki topione
·
Ser żółty
·
Parówki
·
Kiełbasy
·
Masło
·
Cukier
·
Napoje gazowane
·
Słodycze
·
Słone przekąski
·
Jogurty owocowe
·
Sosy zwykłe i sałatkowe
·
Ketchup
Nie musicie od razu wyrzucać wyżej wymienionych produktów.
Możecie po prostu przestać je kupować. Pamiętajcie o tym, żeby spożywać przede
wszystkim dużo warzyw, bo to one mają wiele mikroskładników i błonnika, które
musimy dostarczyć naszemu organizmowi.
Spiszcie od razu waszą listę zakupów na kartce, bo gdy już zamknięcie tego bloga zapomnicie o moim wpisie i nic niestety w Waszym życiu się nie zmieni.
Także życzę wytrwałości i powodzenia.
Spiszcie od razu waszą listę zakupów na kartce, bo gdy już zamknięcie tego bloga zapomnicie o moim wpisie i nic niestety w Waszym życiu się nie zmieni.
Także życzę wytrwałości i powodzenia.
Do zobaczenia w kolejnym wpisie,
Bye
Hm, co do ketchupu, te z wyższej półki mają całkiem dobry skład, więc nie wiem, czy bym je ograniczała.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie miałam problem z przekąskami np na uczelni, między zajęciami, kiedy nie ma czasu na nic konkretnego, a jest się rzeczywiście głodnym. Ale właśnie owoce są super sprawą, tak samo jak soki warzywne, polubiłam bardzo soki pomidorowe, dają spokój z głodem na przynajmniej 2 godzinki ;)
http://live-telepathically.blogspot.com/
I also have long enough to reduce meat consumption for my daily diet. Meat consumption is only occasional.
OdpowiedzUsuńIn the current situation, it's good for all learning kits to consume simple menus.
Your article inspires.
Greetings from Indonesia