Obserwatorzy

środa, 11 marca 2020

Dokąd tupta jeż #3


Witam w kolejnej odsłonie, w której wyznaczam cele miesięczne i rozliczam się z tych z ubiegłego miesiąca.
W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się temu, co udało mi się zrealizować w miesiącu lutym. Zapraszam do podsumowania.




CELE NA LUTY:

  • wypożyczyć jakąś rozwijającą książkę + kolejnego Harr'ego
  • zacząć znów oddawać krew
  • zapisać się do orkiestry dętej
  • dokończyć Harry Potter i więzień Azkabanu
  • wykupić bilet na skok ze stadionu Wrocław
  • wyrobić paszport
  • naprawić Kindle - czytnik
  • naprawić słuchawki JBL

Legenda:
·         CZERWONY - CEL NIEZREALIOZWANY
·         POMARAŃCZ - CEL ZREALIZOWANY W POŁOWIE
·         ZIELONY - CEL ZREALIZOWANY


Miesiąc luty nie mogę zaliczyć z pewnością do przełomowych. W związku z panującą powszechnie infekcją będę musiał przesunąć w czasie swoje cele takie np. jak oddawanie krwi czy skos ze stadionu Wrocław. Z orkiestry musiałem finalnie zrezygnować, ponieważ okazała się nie być moim priorytetem, których mam aż zbyt wiele.








CELE NA MARZEC:

  • wyrobić paszport
  • przygotować wstępny plan wycieczki na Ukrainę w Excelu
  • naprawić Kindle – czytnik
  • ugotować 2 dania dla całej rodziny
  • zrobić filmik dla siostry
  • kupić      pierwszą akcję na giełdzie
  • spotkać się ze znajomymi z Liceum
  • zaprosić kuzynów do siebie na wieczór
  • zrobić wszystkie zaległe lekcje z Inventora
  • kupić nowy zamek do siłowni




Mam teraz mnóstwo wolnego czasu, w związku z przymusowym urlopem na uczelni. Chciałbym go dobrze spożytkować. Poniżej wymienię tematy na których chciałbym się skupić podczas tego okresu:

1.     Rozwój przedsiębiorczości – chodzi tu przede wszystkim o kształtowanie siebie w kierunku zarabiania pieniędzy poprzez giełdę oraz poprzez sprzedać jakiś produktów w internecie (swoją drogą maseczki to bardzo opłacalny biznes)

2.     Znajomi – chciałbym się spotkać z kolegami z Liceum, ponieważ ostatnio widzieliśmy się na Sylwestrze, a sesja była dosyć wymagająca. Będzie okazja do nadrobienia wszystkich tematów.

3.     Rodzina – przede wszystkim chciałbym mieć dobry kontakt z kuzynostwem, a do tej pory nie znajdowałem na to czasu. Oczywiście moim priorytetem jest też moja przyszła chrześnica (za 2 tygodnie zostanę chrzestnym :D )

4.     Nauka – nie mogę zapominać o analizowaniu już nauczonych się przeze mnie lekcji. Przede wszystkim chciałbym też zaprzyjaźnić się z program inżynierskim – Inventorem.


5.     Rozwój „atletyczny” – nie zrezygnuję z biegania, mimo odwołania mojego półmaratonu. Chcę być nadal w dobrej formie fizycznej. Zacznę też od jutra chodzenie na moją pobliską siłownię



Pozwoliłem sobie ponumerować te dziedziny priorytetami. Oczywiście nie chodzi w tym o to, że rozwój przedsiębiorczy traktuję wyżej niż rodzinę. Robię tak tylko przez okres wolnego od szkoły, czyli zapewne powyżej 2 tygodni. Mam nadzieję, że uda mi się coś w tym kierunku zrobić, bo zazwyczaj to kończyło się totalną klapą.

Do zobaczenia w kolejnym poście,
Bye

10 komentarzy:

  1. Z tą wycieczka i paszportem przez koronawirus mogą być problemy, niemniej trzymam kciuki 🙂
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie przeraża ten koronawirus bo odwołali mi koncert i spotkanie w Gdańsku. Ale no cóż, życzę Ci abyś ten czas wolny spędził jak najlepiej i najciekawiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Proszę nie zostawiaj aktywnych linków do siebie w komentarzach bo je usuwam!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tym wyrobieniem paszportu to lepiej poczekaj

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety przez te dwa tygodnie ciężko będzie z realizacją niektórych postanowień. Ja cieszę się, że udało mi się oddać krew jeszcze przed pojawieniem się przypadków coronavirusa w Polsce. Życzę powodzenia i wytrwałości w realizacji postanowień.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mnie niestety odesłali do domu bo byłem tydzień po chorobie. Szkoda, bo zapewne teraz jest bardzo ciężko o krew w szpitalach.

      Usuń