Obserwatorzy

piątek, 2 kwietnia 2021

Moja codzienna poranna rutyna

 Ostatnio pisałem o mojej wieczornej rutynie. Dzisiaj skupię się na tym, jak wygląda moja poranna rutyna.





Dzień zaczynam od klubu 5:55. 


Niestety póki co nie wstaję o godzinie szóstej, a oglądam powtórkę z ostatniego spotkania na przyspieszonej prędkości. Docelowo chciałbym wstawać właśnie przed szóstą, aby mieć więcej dnia dla siebie.


następnie zajmuję się moim fanpejdżem. 

Dodaję nowe osoby do listy znajomych i zapraszam ludzi do naszej grupy. Dzięki temu moją stronę poznają coraz to nowe osoby, a ja mogę promować swój post wśród naszej społeczności.


Kolejnym porannym nawykiem jest Czas na indywidualne myślenie.

 Jest to seria pytań, która ma za zadanie ukierunkować mnie na rozwój.
Są to m.in. pytania typu Co mogę zrobić, żeby stać się lepszym? Co jest moją misją na tym świecie? W czym mogę poprawić swoje myślenie?


Ostatnim z nawyków jest praca z listą moich marzeń.


Jeśli zapisujesz swoje cele, to trafiają do Twojej podświadomości i łatwiej jest je zrealizować. Na początku zapisywałem wszystkie marzenia na kartce, jednak teraz robię to w zwykłym edytorze tekstowym.


Wydaję Ci się, że moja poranna rutyna jest za krótka? Może i tak, ale dzięki temu udaję mi się ją utrzymać codziennie.


To wszystko w dzisiejszym wpisie.

Do zobaczenia wkrótce.

Bye

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz